Wiktor wSPAaniały

Codziennie wieczorem Wiktor odbywa relaksującą sesję w swoim osobistym salonie SPA. Najpierw trafia w moje czułe ręce i przez 30 minut poddaje się masażowi Shantala, przyjemnej serii głaszczących, gładzących i muskających ruchów, które wprawiają go w nastrój odprężenia i wyciszają emocje ze zdobytych nowych doświadczeń. Wymasowane (a jednak wciąż z cellulitem!) natłuszczone ciało przejmuje Arek żeby dokonać jeszcze bardziej relaksującej ablucji ciepłą wodą połączonej z delikatnym pluskaniem i okolicznościowym taplaniem w ascetycznie pachnącym płynie. I tak jedyną przeszkodą na drodze do łagodnego przejścia ze spa do spania pozostaje znienawidzone ubieranie, które zawsze wytrąca Wiktora ze stanu błogiego dopieszczenia (gdybyśmy mieszkali nad Błękitną Laguną to nie musiałabym mu nic ubierać, a ja wyglądałabym jak Brooke Shields...).

A na deser film z portalu edziecko.pl, w którym z Wiktorem wystąpiliśmy, nagrany podczas zajęć z masażu niemowląt w Czasie dla Mam. Królewicz był już zmęczony, ale i tak dzielnie poddawał się moim, wtedy jeszcze niedoświadczonym w masażu, dłoniom. Zobaczcie Masaż niemowląt

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...