Drugi list


Synku,

Tak łatwo Cię kochać. Spojrzeć Ci w oczy i odnaleźć w nich bezgraniczną łagodność i zaufanie, wtulić się w zagadkowe miejsce z tyłu szyi gdzie zaczynają się włosy, a które pachnie najpiękniej na świecie i roztopić się zupełnie na widok Twojego rozbrajająco bezzębnego uśmiechu. Od dwóch miesięcy codziennie dajesz nam tyle powodów do radości. Coraz lepiej Cię znamy, bo coraz więcej nam siebie pokazujesz. Bardzo wyraźnie manifestując swoje preferencje, nie pozostawiasz wątpliwości co do emocji jakie wywołują w Tobie nasze działania i przedmioty w Twoim otoczeniu. Niestety, to co jednego dnia jest „cacy”, drugiego robi się bardzo „be” i nie wiadomo dlaczego we wtorek piszczysz z nieopisanej radości na widok czarnej kreski na białym tle, a w środę na ten sam widok reagujesz spazmatycznym płaczem. Masz już swoją własną, wyjątkową osobowość, którą próbujemy rozszyfrować, już teraz czasem zadając sobie pytanie - jaki będziesz kiedy dorośniesz? Kiedy wybieraliśmy dla Ciebie imię, to Wiktor przyszło do nas jakoś instynktownie (chociaż nie wiedzieliśmy jeszcze czy nie będziesz dziewczynką). Potem poczytałam o jego znaczeniu i „wibracji” osób, które je noszą i wiedziałam, że chcę żebyś był takim właśnie mężczyzną – uczuciowym, pełnym wdzięku, lubiącym dobrą kuchnię i wrażliwych ludzi sybarytą, dla którego najważniejsza jest jednak rodzina i dom. Jak Twój Tata. Żebyś kiedyś był takim tatą jak on i swoim dzieciom przekazał kiedyś tyle samo miłości. Ja postaram się nie zasypywać cię radami „na twoim miejscu” i pielęgnować twoją wiarę we własne wybory i intuicję. Obiecuję, że zrobię wszystko żebyś miał poczucie własnej wartości, odwagę i siłę żeby sprostać wszelkim przeciwnościom, problemom i urazom psychicznym, które, jak wszyscy rodzice, z całą pewnością Ci zafundujemy. Obiecuję dołożyć wszelkich starań żeby nasza rodzina była silna, wspierająca się i obecna. Będziemy przy Tobie i będziemy się kochać. Nie obiecuję Ci, że dam Ci wszystko czego będziesz pragnął, ale obiecuję dać Ci wszystko czego będziesz potrzebował żeby samemu sięgać po własne szczęście.

Mama

PS Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Ojców, a przede wszystkim dla Twojego! 

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

No bardzo obiecujący ten list:-))))

Alenka pisze...

Przepiękny...

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...